Rejs roku – srebrny sekstant 2019
Informacja o laureatach nagród i wyróżnienie rejsu roku została opublikowana 31.12.2019. Podczas spokojnego sylwestrowego wieczoru spędzanego przy kominki i winie dowiedziałem się o wyróżnieniu moich zmagań na regatach Mini Transat 2019 przez przyznanie nagrody specjalnej prezydenta miasta gdańska – BURSZTYNOWEJ RÓŻY WIATRÓW.
Decyzja Jury: „Nagrodę Specjalną Prezydenta Miasta Gdańska „Bursztynową Różę Wiatrów” przyznano kpt. Michałowi Weselakowi, uczestnikowi prestiżowych, oceanicznych regat samotnych żeglarzy Mini Transat 6.50. Jest czwartym Polakiem, który wystartował w tych dwuetapowych regatach niewielkich jachtów wyścigowych na trasie La Rochelle – Las Palmas – Martynika.”
Ucieszyłem się z tego wyróżnienia i docenienia mojego ogromu pracy, jaki musiałem włożyć w realizację przedsięwzięcia oraz by dotrzeć na metę regat i zakończyć przedsięwzięcie. Zwłaszcza, że jest to wyróżnienie od mojego – naszego, Miasta GDAŃSKA, które wpierało mnie w mej zawirowanej ścieżce.
W tym roku Jury miało łatwe zadanie, ponieważ Asia Pajkowska rzuciła na kolana środowisko żeglarskie okrążając samotnie i non stop glob, czym zapewniła sobie najwyższy laur żeglarski, czyli Srebrny Sekstant. O Asi możecie przeczytać na jej stronie WWW : https://www.asiapajkowska.pl/ oraz na Wikipedii. Asia! Gratulacje za powodzenie przedsięwzięcia i całokształt twojej żeglarskiej roboty!
Więcej o honorowych wyróżnieniach Rejsu Roku możecie przeczytać w pełnym zawiadomieniu Jury – klik
Tradycyjnie w pierwszy piątek marca tj. 06.03.2020 odbyła się uroczystość wręczenia najwyższych polskich trofeów w żeglarstwie morskim. W tym roku wyjątkowo w auli Europejskiego Centrum Solidarności. Przybyło kilku laureatów nagród i wyróżnień z poprzednich lat, wielu oficjeli i przedstawicieli lokalnych i państwowych władz. Co najważniejsze przybili również żeglarze cieszący się dużym szacunkiem i uznaniem w środowisku za swoje rejsy i wyprawy? Wśród takiego grona czułem się lekko skrępowany. Dużo łatwiej żeglować po oceanie niż stanąć na mównicy i powiedzieć kilka słów do zgromadzonego grona. W tamtej chwili stres zjadał mnie nie bardziej niż na niejednym starcie do regat.
Jeżeli jesteście ciekawi jak sobie poradziłem i co powiedziałem zapraszam na film z wręczenia nagrody. Dodatkowo zawarłem w nim kilka scen z oceanu.
Gdy w 2014 roku budowałem aulę w Europejskim Centrum Solidarności nie zdawałem sobie sprawy, że kiedykolwiek będę jej gościem. Niespełna 6 lat później miałem zaszczyt odebrać na scenie auli najważniejszą gdańską nagrodę żeglarską z rąk samej pani prezydent Aleksandry Dulkiewicz. Życie jest zaskakujące.
Na to wyróżnienie zapracowaliśmy sobie wszyscy razem, ponieważ poprzez wyboje morskich dróg prowadziło mnie wiele wspaniałych ludzi (nie jestem w stanie wymienić ich wszystkich), firm i instytucji, którym jestem ogromnie wdzięczny. To też uważam, że ta nagroda została wypracowana wspólnymi siłami wspólnie z :
H plus H polska – Partner w budowaniu ścian
Miasto Gdańsk
Contender Sailcoth
Marine Works – Confort on Board
Navinord – Marine Electronics Integration
Wydawnictwo W może
Robert Lindemann KG
Fabryka Maszyn Spożywczych – SPOMASZ Plewszew S.A.
Delta S.J. Pleszew
Port Gdynia
Od 2011 roku, kiedy to zdobyłem pierwsze uprawnienia żeglarskie – Żeglarza Jachtowego, Miasto Gdańsk towarzyszyło mi w rozwoju. Poprzez programy edukacyjne, w których czynnie uczestniczyłem na wielu poziomach – Program Edukacji Morskiej, jak również przez Pomorski Program Edukacji Morskiej, wypływałem bezpiecznie wiele mil. Gdy Gdańsk podjął wyzwanie stworzenia „Gdańskiej szkoły pod żaglami” i odbudowy STS Generał Zaruski. Stworzyła się dla mnie fantastyczna możliwość dalszego rozwoju. Na Zaruskim odbyłem swój pierwszy rejs morski. Spotkałem tak fantastycznych ludzi, dzięki którym nauczyłem się wiele o morzu nabrałem doświadczenia i okrzepłem, co niebywale było mi potrzebne. Na statku mogłem również realizować się i doskonalić umiejętności technicznej obsługi. Z każdym startem w regatach na Zatoce Gdańskiej uczyłem się coraz więcej, nabywałem coraz to większe umiejętności i kompetencję. To doprowadziło mnie do stawiania kolejnych kroków na drodze do startu w regatach Mini Transat.
Niewątpliwie, Gdańsk stworzył tak wielkie możliwości rozwoju żeglarskiego, z których skorzystałem i dzięki którym jestem w obecnym miejscu ukończywszy Transat. Jestem pewny, ze bez mojego miasta nie mógł bym dojść tak daleko – Dziękuję!
Odebraniem nagrody mogę oficjancie powiedzieć, że przedsięwzięcie startu w regatach Mini TRANSAT czwartego polaka w historii zostało zakończone.