Od 3 czerwca nową stolicą Mini staje się miasteczko w południowej Bretanii Douarnenez. Nasze małe statki przybywają na dwie imprezy. Pierwszą jest Marie-Agnès Péron Trophy 2019 a drugą Mini Fastnet.
MAP, czyli Marie-Agnès Péron Trophy to memoriał dla uczczenia pamięci wspaniałej żeglarki klasy Mini 6.50 Która zginęła na morzu podczas regat Mini Transat 1991. Regaty rozpoczynały się w sąsiedniej miejscowości Tréboul, która teraz jest już częścią Douarnenez, organizatorem tamtej edycji Transatu był Winches Club. Marie była zawodniczką klasy mini od 1987 roku (w tym roku urodziłem się). 1989 Roku zajęła 11 miejsce na swoim pierwszym Mini Transacie na jachcie 87 –„ECONOMIQUE SIMPLICITE EFFICACITE” – „AUCHAN”.
Podczas kolejnych regat MT 1991 Marie ulegała kolizji i była zmuszona zawrócić do portu by naprawić uszkodzenia. Po nocy spędzonej na naprawach wyszła z portu w Tréboul. Na morzu dopadł Marie bardzo silny sztorm i zaginęła. Łódź została znaleziona 10 października na wybrzeżu w pobliżu Coruña. Pamięć o Marie ciągle trwa w Douarnenez i ceniona jest za swoją bezkompromisowość i zaangażowanie w żeglarstwo – tyle o historii.
MAP od pierwszej edycji regat w 2014 roku uznawany jest przez zawodników Mini za bardzo techniczny i taktyczny wyścig. Jest to stosunkowo krótki dystans, bo zaledwie 220 mil, to sprint dla wszystkich. Jachty są maksymalnie „odchudzone” niektórzy nie zabierają ze sobą nawet jedzenia by zaoszczędzić kilka kilogramów. Wszyscy przygotowani są na wzmożony wysiłek, bo te 220 mil to dystans, który mini przebywa w niecałe dwa dni. Wiemy, że po tym czasie będziemy w zasadzie blisko portu gdzie odpoczniemy, więc przez ten czas jesteśmy zorientowani na maksymalny wysiłek.
Trasa biegnie z Douarnenez na zachód i morze Irosna gdzie odbijamy na południowy wschód Bretanii by okrążyć wyspę Griox i powrócić do Douarnenez. Map wymaga dużej koncentracji, ponieważ, żeglujemy wzdłuż linii brzegowej Francji, najeżonej skałami i mieliznami. Umiejscowienie blisko kanału Angielskiego sprawia, że w tej części Francji prądy są wyjątkowo silne. Dzięki nim możemy dużo zyskać jak i stracić. Trzeba na to zwrócić szczególną uwagę. Start regat zaplanowany jest na 6 czerwca. Regaty liczą się również do Morskiego Pucharu Francji samotników.
Start regat już teraz został przełożony na godzinę 0800 z 1500. Bardzo silny i rozległy niż zbliża się do Zatoki Biskajskiej a jego centrum znajdzie się w środkowej części wybrzeża. Wiatr w podstawie 35 knt w porywach do 50 knt. Sam wiatr nie jest, aż tak wielkim problemem, jednak fala gnana taką siłą wiatru rozbudowują się znacznie i wypiętrza przy brzegach Francji. Tego nasze małe statki nie lubią, jazda pod fale jest olbrzymim wysiłkiem dla statku i dla sternika.
EDIT :
Trasa regat została zmieniona. Obecnie biegnie w około zatoki i liczy ok 80 nm. Przez nadciągający rozległy i głęboki niż organizatorzy nie ryzykować by historia Marie Agnes nie powtórzyła się.
Traking YB :
Jestem na starcie kolejnych regat dzięki kilku wspaniałym firma, które wspierają mnie w działaniach :
- H+H Polska
- Miasto GDAŃSK
- Contender Sailcloth
- Marine Works – Comfort on Board
- Navinord Marine Electronics
Wciąż można dołączyć do grona tych wspaniałych ludzi i partnerów tworząc razem ze mną to wyjątkowe i arcytrudne przedsięwzięcie startu w jednym z najważniejszych profesjonalnych wyścigów światowego żeglarstwa Mini Transat 2019. Zapraszam do kontaktu.
Świetnie! Polska flaga w tak prestiżowym wydarzeniu! Michał, wielki szacun. ????????⛵⛵⛵⛵⛵⛵
dzięki za uznanie 🙂 pozdrawiam