Gdy zaczynałem przygodę z Mini, w głowie miałem piękną grafikę naniesioną na grota (z szeroką głowicą) przedstawiającą skrzydła husarskie. Było to moje marzenie by moje mini było ubrane w taką wizualizację. Jednak z drugiej strony wiedziałem, że to miejsce będę musiał zagospodarować w inny sposób.
Przygotowania do Transatu rozplanowałem na kilka lat. Wiedziałem, że moim przedsięwzięciem będę ruszał w okolicach 100 rocznicy odzyskania niepodległości, więc moja koncepcja bardzo pasowała. Na swoje potrzeby stworzyłem koncepcje nowego żagla – C0max. Pozostało mi przygotowanie grafiki.
Z pomocą przyszedł mi wyśmienity grafik Michał Matuszak : https://matuszakmichal.artstation.com/. Michał w pełni zrozumiał moją koncepcję i potrzebę umieszczenia wyjątkowej wizualizacji. Jedna z jego prac była idealnie tym czego szukałem. Michał stworzył przepiękną grafikę, którą możecie oglądać w projekcie żagla. Przyznam, że właśnie ta wizualizacja towarzyszyła mi przez długi okres pracy przy przedsięwzięciu, rozbudzała moją wyobraźnie i zapał do pracy. Bardzo dziękuje Michałowi za ten prosty i dosadny obraz. Zachęcam was do poświęcenia chwili i zapoznania się z jego pracami na Facebooku: i oczywiście polubienia jego profilu https://www.facebook.com/matuszakrysuje/
Ostatni żagiel, jaki zaprojektowałem na Mini to Code Zero max – 46 m2 (finalnie), pisze finalnie, ponieważ przy projektowaniu powierzchnia żagla wahała się między 42 a 53 m2. Celowałem w przygotowanie dużej i lekkiej genuy. Jest to żagiel o bardzo wąskim zakresie pracy przy danej sile wiatru. Służy do jazdy na wiatr i półówek, w lekkich warunkach wiatrowych. Przy zestawieniu powierzchni C0 max + grot otrzymam 74 m2 do generowania mocy.
Mówiąc potocznie żagiel jest dość płaski jak na typowe C0, ponieważ jego maksymalna głębokość sięga 13,6 % jednak jest to celowe. Mini nie jest demonem ostrej żeglugi na wiatr a dodatkowo jest mocno przeżaglowane, zastępując foka C0max przesunę środek mocno do przodu. W takim wypadku nie będzie możliwości osiągnięcia najostrzejszego możliwego kąta żeglugi, ponieważ sam jacht będzie odpadał od wiatru. Dodatkowo przy nabraniu prędkości przez jacht, wytworzy się mniejszy kąt wiatru pozornego a więc będę żegluga będzie musiała być bardzo czujna. Zważywszy, że maksymalna głębokość plasuję się od 38 do 36 % szerokości.
Założenia żagla wymagają od materiału, z którego jest zrobiony dużej stabilności ze względu na precyzyjnie dobrany kształt. Do budowy żagla wybrałem poliester – Maxikote 200P, oczywiście ze stajni Contender Sailcoth.
Więcej o materiałach możecie dowiedzieć się z moich artykułów : http://michal-weselak.pl/o-zaglach-wstep/wlokna/
Skręt żagla to raptem 5* w górne części i 3 * w połowie wysokości. Ma to na celu domknięcie żagla i kierowania strug powietrza wzdłuż grota by stworzyć odpowiedniej szerokości dyszę. Żagiel jest przeznaczony na krótkie regaty (weekendowe) gdzie prognoza pogody będzie bardzo dokładna. Na pokładzie mogę mieć 7 żagli, zatem przed regatami muszę zdecydować czy moje C0max będzie użyteczne przy danych warunkach pogodowych, czy lepiej w to miejsce zabrać Code5.
